jak bylo

Jak dpzyje to podsumowanie będzie (jakieś) w poniedziałek. Bo na niedzielę sobie zaplanowałem zrobić sesje.Tym. razem planuje zrobić podsumowanie inne niż zawsze. Napisać kilka słów od serca. Obecnie mam sił tyle co nic. Magia LCLF. Byle do ładowania. Pewnie wypiske nie będzie w tym tygodniu. Choć już powoli na dobry tor wracałem. Jak sobotę [...]

[...] Zawsze jem na co mam ochotę ale zawsze jest ta bariera która jest makro. Wczoraj pop prostu jadłem potem liczyłem. Zawsze jest liczę a potem jem. Bardzo zadowolony. Makro jakie sobie wymyśliłem na ten dzień czy w sumie dwa dni- też trafione w punkt. Trafione bo w piątek mam tylko 500g aby nie polecieć za bardzo. Choć te 500g zjadłem już w 3 [...]

Ale nie to że ja nie m9glem czy miałem bloka. Nie chciało mi się. Zero parcia. Parcie miałem na burgera z Eddie rocket to zjadłem półtora, w domu jakieś lody i kilka snickers ów i poszedłem spać. Na drugi dzień post do 20 i 50g wegli, jak przed zawodami. Za to założenie było takie i jest takie że ten weekend ładuje co chce . Carbnite przez 36h. [...]

[...] że trzymałem LCLF,tyle że wróciłem też do.nabiału. Bo tylko tego zrezygnowałem. No i joszke też wrzuciłem od nowa. Jedno i drugie trzyma wodę (podobno). I pomimo tego jak.jeszcze dzień po było spoko tak na 3 dzień zrobiło się nagle boom i 2,5kg. Na koniec tygodnia już w ogóle była paka bo ok 5kg.Pomimo LCLF. Za to jak jak pojadlem to już [...]

[...] polak ktory w ie startuje juz pare lat, lecial juz ZO z pomoca pana Piotrkowicza, praktycznie caly rok i mowil ze duzo lepiej glowa pracuje i ogolnie samopoczucie lepsze jak sie szykujesz na zawody, tylko problem mial z ladowaniem(robil tym sposobem 2 czy nawet 3 wyjscia okolo tydzien po tygodniu) tluszczami i sam twierdzi ze bez wegli na [...]

[...] moj pierwszy posiłek dzis za dwie h drugi ok. ~01 troche sie mija z ideą 'wszytko co zjesz po 19 idzie w bebzon' \-) a trzeci? trzeci na sniadanie w samochodzie pewnie,jak bede jechal do pracy ale jakby nie bylo if trzymany przesuniety w czasie - ale te 14h postu wpada lecz ze sniadaniem choc wole zjesc to śniadanie niz mocno sie trzymać [...]

[...] i zpier*alaniu na silowni a nie siedzeniu na telefonie albo szukaniu dziury w calym aby znalezc tylko wymówkę......aby dalej siedziec i sie nad soba rozczulac a nawet jakby sekret tkwil to co? samo się zrobiło? siedze przed kompem i hejtujemy lepszych od siebie a w tym czasie muskle same rosna zenua bo najprościej napisać ze 'sekret jest [...]

[...] w explo gdzie browar 8-10 ziko, a najtańszy sok 14 zł %-) Potem zmęczeni z gastro fazą idą na stację po żarcie itp. itd. Dieta to tam chuy. Przez miesiąc kontuzji jadłem jak Janusz kowalski, a wydatki dziennie praktycznie te same albo i większe, a co dopiero jak doliczałem do tego koszt za piwo to się za łeb łapałem ile na to idzie. W [...]

[...] że coś jest lepsze więc trezba płacić więcej. Lepsze typu. Lepsza kreatyna Lepsze bcaa Lepsze eaa Czy lepsze białko. Najważniejsze aby firma nie była krzak. Miała już jakąś reputację albo jakiś staż na rynku. Cala reszta to ściema. A ceny z kosmosu się biorą z tego że firmy muszą odzyskać co to wyebali w reklamy. Albo super świetne [...]

[...] pod cel ) , ciężki trening i odpowiednia regeneracja. I zazwyczaj prostota się sprawdza najlepiej. Ale po części to wina całego tego środowiska gdyż wszytsko pokazują tak jakby to było mega skomplikowane, a nie jest. A najgorzej jeszcze jak będziesz robił inaczej jak oni mówią to nie będziesz miał efektów (lub dlatego nie masz efektów) albo [...]

ja tez tak mam ze nawet jak sie konkretnie zaladuje to nabicia zero , dopiero potrafi wychodzic 2 dni później ale też przez ten czas nie mogę zmniejszać znacnzie kaloryczności bo wypłaszczy, a jak juz zacznie nabijac to i woda podchodzi. Jedynie jak dałem slinu i sie załadowałem to mnie coś tam nabiło a po 1-2h to juz konkret bylo

Ja nie pisałem stricte o Tobie. czy w ogóle nie o Tobie .Tylko ogólnie. Wiadomo że jak się ma terminy to trzeba działać od razu na 100%. Jeśli tych terminów się nie ma lub ma się te przykładowe pół roku to ma się czas. I ani nie trezba się "truć" ,ani zajeżdżać od dnia nr 1. WieSz, deficyt sam w sobie robi dużo. No i manipulowanie makrOsami. Po [...]

[...] zrozumieją, ze waląc nawet pol tira saa w rok w dupala bez diety i treningu - nic sie nie osiągnie! Nadal będą głupie pytania typu - ILE WALE, zwlaszcza jedząc i trenując jak trenuje. Musi być tego sporo. Obecnie/ na tym etapie: zszedłem z wegli zszedłem z fatu brak nabiału dodałem SFP ładownie e14d będzie płasko będzie bolało ale musi [...]

Wiadomo że co rok się zmienia wszytsko. Punkt wyjściowy jak i punkt odniesienia. Ten stan teraz jest normalny (już) bo ciało potrafi sobie z tym radzić (lepiej?) kiedy 3 lata temu pewnie pisał bym co innego. Prog zniesienia bólu/ wytrzymałości się zwiększa. Tak samo jak stan w jakim zacząłem redukcję, te 5 lat temu nie był nawet stanem kiedy ja [...]

Jeszcze raz GRATULACJE, nie napiszę, że "inaczej być nie mogło" bo zawody kulturystyczne to tak naprawdę sport, w którym nie wygrywasz miarodajnym wynikiem (jak np. w sprintach). Ale obserwując jak to wszystko wyglądało przed - pudło było pewne ;-) Jesteś ogromną motywacją dla innych i oby tak zostało. I tak jak ktoś już gdzieś napisał wyżej, [...]

[...] Ale faktycznie nie zjadliwe. Albo jeść papier udając że to parówki. Parówka musi mieć trochę fatu. Jak każdy wyrob mięsny. W innym wypadku jest Nie zjadliwe. Tak samo jak nabiał. Jak jeszcze jogurt low Fat i twaróg jest zjadliwe tak już mleko 0% czy ser żółty nie za bardzo. No spoko można zjeść. Raz czy dwa czy raz na jakiś czas. Ale na [...]

Ja już wróciłem. Jeśli można wrócić. Zawsze nawet jeśli urlop trwa 5 czy 7 dni, powrót do 100% zajmuje mi średnio 3x tyle czasu ile trwał urlop. Kilka zdań. Temat wraca jak boomerang. I chyba najlepszy moment aby go przypomnieć. Moje TOP 3 artykułów jakie napisałem: Jak sie przygotowac i jak przetrwac urlop? http://www.sfd.pl/t1122028.html [...]

[...] mówie dobrze po Angielsku ale w pół roku udało mi się dojsc do poziomu gdzie mogłem się dogadać w banku, na Busstation, w sklepach itp itd. A ludzie siedzący tam 2-3-5 ~lat jak podchodził jakiś Anglik do nich zapytać się o pierdołe dosłownie to tylko było " i don't know sorry" %-) W tym miejscu gdzie ja byłem (Leeds) niestety spotkałem samych [...]

[...] Tak normalnie to chociaż miał się kto ją mnie drzec lub ja na kogoś. A teraz? Wracam z pracy a w domu cisza. Na dodatek martwa. W sumie trochę za dużo tych treningów jak dla mnie - ale plus taki, że gliko będzie wyplukane przed pierwszym ładowaniem na trylion %. Tj. w sobotę. Swoją drogą. Jak w tamtym tygodniu miałem niesamowite zejscie [...]

[...] do emerytury (jeśli chodzi o ten sport) niż parcie na rozwój "kariery". Nie mam 20 lat a prawie 40. Organizm już wszytskiego nie wybaczy. Więc jeśli coś robię to myślę jakie b3da skutki uboczne a dopiero potem to robię - starając się jeszcze je zminimalizować. Ktoś powie że przesadzam- ale komu bliżej do 40 (lub więcej) wie o czym mówię. To [...]